Budżet a wynajem długoterminowy

Na termometrach wysokie temperatury, a to znak, że wakacje trwają w najlepsze. Co za tym idzie mamy czas urlopów i wyjazdów. Statystycznie 60% Polaków wybiera samochód jako środek transportu, którym zamierza dotrzeć na wypoczynek, dlatego sprzedaż w sezonie wakacyjnym rośnie.

Naprzeciw rosnącym oczekiwaniom klientów wychodzą firmy leasingowe z ofertą wynajmu długoterminowego samochodów osobowych. Urlop może być o wiele przyjemniejszy, gdy wyruszymy na niego nowym autem, nie rujnując przy tym domowego budżetu.

Czym jest długoterminowy wynajem aut?

 Każdy kierowca pragnie podróżować dobrym samochodem, który będzie wygodny i bezpieczny. Jak jednak wiadomo, zakup takiego pojazdu wiąże się z dość sporym wydatkiem. Dla osób, które chcą go uniknąć świetnym rozwiązaniem jest długoterminowy wynajem samochodu. Płacąc miesięczny abonament można cieszyć się jakością i komfortem podróżowania, nie wydając równocześnie fortuny na nowy samochód. Samochód wynajmujemy na określony czas z limitem kilometrów. W ofercie zawiera się często pakiet serwisowy. Firmy coraz częściej nie wymagają wkładu własnego. Po zakończeniu umowy zdajemy samochód i nie jesteśmy zobligowani do jego wykupu.

Czy drogie auto może okazać się tanie?

W wynajmie długoterminowym tak. Magia tego produktu finansowego polega na tym, że czasami nawet nie spodziewamy się jakie auto jest w naszym zasięgu. Idąc do salonu po średniej klasy auto miejskie, może się okazać, że w naszym budżecie mieści się także samochód klasy premium.

Świetnym przykładem takich sytuacji były przygotowane ostatnio kalkulacje na Audi Q2 oraz na Skodę CityGo. Ciekawą zależnością było to, że wysokości czynszów najmowych wraz z obsługą wychodziły niemal identycznie – bo w okolicach 1000 PLN brutto.

Tego typu sytuacje doskonale rysują nam pogląd na to, że wcale nie musimy skreślać samochodów, o którym dotychczas w ogóle byśmy nie pomyśleli. Takich porównań możemy znaleźć sporo. Przedstawia je poniższa tabela.

Wystarczy, aby klient określił przedział cenowy, jaki jest gotów płacić miesięcznie za samochód, a firma leasingowa jest w stanie zaproponować mu szeroki wachlarz możliwości dostępnych w jego budżecie. Przy tej formie finansowania nie musimy skupiać się na konkretnym samochodzie, a raczej powinniśmy dokładnie skalkulować dostępne środki. To właśnie stanowi wyższość najmu nad leasingiem – wcale nie musimy się ograniczać do pojazdu tańszego. W przypadku najmu długoterminowego możemy spełnić swoje marzenia o luksusowych czterech kółkach.

SUV tańszy od miejskiego auta? Czy to się wszystkim opłaca?

Kluczową rolę pełni tutaj marka, model, a nawet wyposażenie pojazdu. Firmy leasingowe, podczas wyliczania kosztu najmu długoterminowego, muszą przeprowadzić dosyć szczegółowe szacowanie wartości samochodu po zakończonym kontrakcie. Gdy Twój kontrakt będzie dobiegał końca, firma wynajmująca Ci samochód, już rozpocznie poszukiwanie klienta który odkupi od nich to auto na rynku wtórnym. Jak wszyscy wiemy, utrata wartości pojazdu ma zupełnie inny współczynnik w przypadku różnych marek. Audi traktowane wszechobecnie jako marka premium – od razu przywodzi na myśl znacznie wolniejszy spadek wartości, aniżeli w przypadku Skody, która raczej jest dedykowana dla mniej zamożnej części klientów – choć wcale to nie umniejsza jej wysokiej pozycji na rynku (kolejny rok z rzędu Skoda została liderem sprzedaży w segmencie samochodów osobowych w 2018 roku). Wracając jednak do meritum sprawy – pozornie droższe Audi, wychodzi dla nas znacznie korzystniej, niż trzy razy tańsza Skoda. Ważny jest również z góry zakładany przebieg, który planujemy pokonać w trakcie trwania umowy. Jesteśmy to w stanie oszacować na podstawie obserwacji swoich własnych doświadczeń podczas użytkowania dotychczasowego auta. Oczywiście im większy przebieg, tym rata automatycznie wskakuje na wyższy poziom.

Firmy leasingowe umożliwiają  także obecnie wybór pakietów, które rozszerzają zakres podnoszący naszą wygodę. Najtańszym z punktu widzenia wysokości czynszu miesięcznego jest oczywiście tzw. „goły“ najem – czyli rata za sam samochód. Najdroższy zaś, obejmuje pełen wachlarz usług, takich jak czynsz za najem, opłatę serwisową,ubezpieczenie, opłatę za serwis oponiarski (zakup, wymiana i przechowywanie ogumienia), a nawet usługę door2door. Firma obsługująca wynajem, przysyła do Ciebie kierowcę z lawetą z samochodem zastępczym, na czas wykonania usługi serwisowej – zabierając jednocześnie pojazd eksploatowany przez Ciebie. Maksimum wygody klienta, minimum formalności – brzmi nieźle prawda?. Kto by pomyślał, że wydając dwadzieścia cztery tysiące w skali dwóch lat, możemy jeździć w tym czasie nowym Audi Q2 lub… Skodą CityGo.